W minionym miesiącu służby ratownicze w naszym regionie musiały reagować na liczne zgłoszenia dotyczące bezpieczeństwa mieszkańców. Ostatnie tygodnie października pokazały, jak istotna jest sprawna współpraca i szybka reakcja strażaków zarówno podczas codziennych interwencji, jak i w sytuacjach wymagających szczególnej mobilizacji.
Statystyki interwencji w październiku
Jak wynika z danych jednostki ratowniczo-gaśniczej, w październiku odnotowano łącznie 53 wyjazdy do różnych zdarzeń. Dominowały wśród nich lokalne zagrożenia, których było aż 34. Służby podejmowały także działania przy 2 pożarach, a ponadto zarejestrowano 2 sytuacje zakwalifikowane jako alarmy fałszywe. W 15 przypadkach strażacy zabezpieczali teren, dbając o ciągłą gotowość do natychmiastowej interwencji.
Pożar w Wesołej – wymagająca akcja ratownicza
Najtrudniejszym zdarzeniem mijającego miesiąca był pożar, do którego doszło w budynku mieszkalnym położonym w Wesołej. Ogień pojawił się w piwnicy, co doprowadziło do silnego zadymienia górnych kondygnacji. Po przyjeździe strażacy skoncentrowali się na natychmiastowej ewakuacji osoby uwięzionej na balkonie, stawiając ratowanie życia na pierwszym miejscu prowadzonych działań.
Nowi strażacy w lokalnej jednostce
Końcówka miesiąca przyniosła ważne informacje dotyczące kadry ratowniczej. Trzech członków tutejszej jednostki pomyślnie ukończyło 26 października podstawowy kurs strażaka-ratownika OSP. Osoby te po zakończeniu etapu kandydackiego będą mogły w pełni uczestniczyć w akcjach ratowniczych, co przełoży się na zwiększenie efektywności działań podczas zagrożeń.
Codzienna praca służb ratowniczych jest nieodłącznym elementem funkcjonowania miasta. Dzięki zaangażowaniu i profesjonalizmowi strażaków lokalna społeczność może liczyć na szybką pomoc w sytuacjach nagłych, a systematyczne szkolenia wpływają na podnoszenie poziomu bezpieczeństwa w regionie.
Źródło: facebook.com/ospwesola
