Na ulicach Mokotowa, szczególnie na ul. Rzymowskiego, funkcjonariusze z miejscowego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego nieustannie pracują nad poprawą bezpieczeństwa. W trakcie jednej z rutynowych kontroli, ich uwagę zwrócił niebezpieczny manewr wykonany przez kierowcę hondy, co skłoniło ich do natychmiastowej interwencji.
Interwencja policji na ul. Rzymowskiego
Funkcjonariusze patrolujący okolice ul. Rzymowskiego zauważyli nieprzepisowy skręt wykonany przez kierowcę w pobliżu przejścia dla pieszych. Po zatrzymaniu pojazdu, policjanci postanowili sprawdzić kierowcę, którego zachowanie wzbudziło uzasadnione podejrzenia. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Kontrola trzeźwości i zatrzymanie
Podczas badania alkomatem okazało się, że kierowca, obywatel Rosji, miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Dodatkowo, mężczyzna nie posiadał ważnych uprawnień do prowadzenia pojazdów. W wyniku interwencji, został on zatrzymany, a jego samochód odholowano.
Konsekwencje prawne
Następnie, mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Decyzja o jego dalszym losie zostanie podjęta przez sąd. Jazda pod wpływem alkoholu znacząco zmniejsza zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu, co stwarza zagrożenie zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Apel do kierowców
Wydarzenie to przypomina o obowiązku odpowiedzialnego zachowania na drodze. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest nie tylko niebezpieczne, ale i nieodpowiedzialne. Kierowcy powinni zawsze pamiętać o swojej roli w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach, a unikanie alkoholu przed prowadzeniem to kluczowy element tej odpowiedzialności.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
