
Galeria Bemowo, obecna w życiu mieszkańców zachodniej Warszawy od blisko 25 lat, stoi przed przełomem. W miejscu dobrze znanego centrum handlowego właściciel planuje zbudowanie nowego osiedla – inwestycji, która może gruntownie zmienić charakter tej części dzielnicy. Plany, choć ambitne, budzą pytania o przyszłość i wpływ na okolicę.
Nowa koncepcja: od galerii handlowej do osiedla mieszkaniowego
Inwestor FR Investments Bemowo, działający pod skrzydłami Futureal z Węgier, zamierza zamienić teren obecnej galerii w przestrzeń mieszkalną. Projekt przewiduje budowę siedmiu bloków, w których ma powstać łącznie 1215 mieszkań dla około 3 tysięcy osób. Zaplanowano budynki od czterech do sześciu kondygnacji – to kompromis między nowoczesną zabudową a zachowaniem umiarkowanej wysokości.
Mimo braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, deweloper chce skorzystać z tzw. specustawy mieszkaniowej („lex deweloper”). Do tej pory jednak nie złożono oficjalnego wniosku — przygotowania wciąż trwają. Istotny jest fakt, że teren sąsiadujący z Lotniskiem Bemowo ma powojskowy rodowód, co w teorii może ułatwić zmianę funkcji tego obszaru.
Mieszkania, usługi i tereny zielone w jednym miejscu
Projekt Bemowo 2.0 to nie tylko mieszkania. Twórcy koncepcji podkreślają, że zależy im na stworzeniu kompleksu odpowiadającego na różnorodne potrzeby mieszkańców okolicy. Nowa zabudowa ma pomieścić nie tylko lokale mieszkalne, ale również supermarket, aptekę, sklepy, punkty gastronomiczne oraz usługi codzienne.
Szczególną uwagę poświęcono terenom zielonym i przestrzeniom rekreacyjnym. Zakłada się powstanie stref wyłączonych z ruchu samochodowego, liczne nasadzenia oraz zagospodarowanie dachów na zielone ogrody. Odpowiednie rozwiązania mają ograniczyć efekt miejskiej wyspy ciepła oraz poprawić przewietrzanie rejonu, co potwierdzają analizy naukowców z Politechniki Warszawskiej. Dla mieszkańców oznacza to większy komfort oraz lepszą jakość powietrza.
Transformacja krok po kroku – co stanie się z galerią?
Proces zmian nie będzie natychmiastowy. Właściciele zapowiadają, że Galeria Bemowo będzie działać jeszcze przez kilka lat, zgodnie z obecnie obowiązującymi umowami najmu. W tym okresie centrum handlowe pozostanie otwarte, a klienci nie powinni spodziewać się nagłych przerw w działalności sklepu. Modernizacja jest jednak nieunikniona, bo część infrastruktury galerii wymaga zarówno unowocześnienia technicznego, jak i przystosowania do nowych norm ekologicznych.
Miejskie wyzwania: decyzje, analizy i konsultacje
Realizacja projektu wcale nie jest przesądzona. Władze Warszawy oraz radni dzielnicy Bemowo zwracają uwagę na konieczność szczegółowych analiz. Kluczowe znaczenie ma tu bezpośrednie sąsiedztwo lotniska wojskowego, jak również korytarz powietrzny istotny dla przewietrzania tej części miasta. Miasto zapowiada, że prace nad nowym planem zagospodarowania rozpoczną się nie wcześniej niż w 2025 roku. Może to oznaczać długie konsultacje, które wpłyną na tempo inwestycji i docelowy kształt projektu.
Szerszy kontekst: dlaczego galerie zmieniają się w osiedla?
Bemowo 2.0 to kolejny przykład warszawskiego trendu, w którym stare centra handlowe ustępują miejsca inwestycjom mieszkaniowym. Wynika to z dwóch czynników: braku wolnych działek w atrakcyjnych lokalizacjach oraz rosnącego zapotrzebowania na nowe mieszkania w stolicy. Podobne przemiany przechodzą obecnie inne obiekty handlowe w Warszawie – deweloperzy chętnie sięgają po tereny, które jeszcze dekadę temu były zarezerwowane niemal wyłącznie pod handel czy rozrywkę.
Jak dziś funkcjonuje Galeria Bemowo?
Otwarta w 1999 roku Galeria Bemowo przez lata była jednym z głównych punktów handlowych dzielnicy, goszcząc m.in. popularny supermarket Carrefour oraz kino Cinema City. Jednak ostatnie lata przyniosły zmiany na rynku – coraz więcej mieszkańców wybiera zakupy w dyskontach lub zamawia produkty online. Spadające zainteresowanie tradycyjnymi galeriami handlowymi daje się odczuć także tutaj, co jest jednym z powodów rozważania nowego zagospodarowania terenu.
Nowe plany wokół Galerii Bemowo to wyraźny sygnał, że miasto się zmienia i szuka rozwiązań lepiej odpowiadających na potrzeby mieszkańców. Przed deweloperem i samorządem czas trudnych decyzji, które przesądzą, jaki kształt przyjmie Bemowo w kolejnych dekadach. Pewne jest jedno – mieszkańców czeka okres przejściowy i ważne konsultacje, dzięki którym będą mogli wyrazić swoje oczekiwania wobec przyszłości tej części dzielnicy.