
W ubiegłą środę, 10 września, doszło do niecodziennego wydarzenia, które postawiło w stan gotowości garnizony policji w czterech województwach: podlaskim, lubelskim, podkarpackim i mazowieckim. Powodem tego były drony, które pojawiły się na polskim niebie, a ich pochodzenie wskazuje na Federację Rosyjską.
Alarm w garnizonach Polski wschodniej
W nocy z wtorku na środę, podczas intensywnych działań militarnych Rosji na Ukrainie, odnotowano naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. To zdarzenie spowodowało, że Komendant Główny Policji podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu dla jednostek w kilku województwach wschodniej Polski. W tej sytuacji wszystkie lokalne jednostki policji pozostają w ścisłej współpracy z Wojskiem Polskim oraz innymi odpowiedzialnymi służbami.
Współpraca służb i gotowość na reagowanie
W związku z narastającym zagrożeniem, kluczowe stało się działanie w pełnej gotowości. Komenda Główna Policji podkreśliła, że wszystkie jednostki muszą być przygotowane do szybkiego reagowania. Jest to szczególnie istotne w kontekście współpracy z wojskiem i innymi agencjami bezpieczeństwa, co znacznie zwiększa efektywność podejmowanych działań.
Ostrzeżenie dla mieszkańców i działania prewencyjne
Policja wystosowała pilny apel do mieszkańców, by ci byli czujni i stosowali się do wskazówek wydawanych przez służby. Zachęcają do raportowania wszelkich podejrzanych aktywności na numer alarmowy 112. Choć wstępne informacje wskazują, że wszystkie drony zostały już zestrzelone, trwają poszukiwania ich szczątków, aby wykluczyć jakiekolwiek pozostałe zagrożenia.
To wydarzenie pokazuje, jak ważna jest gotowość służb oraz współpraca między różnymi jednostkami w sytuacjach kryzysowych. Jednocześnie przypomina mieszkańcom o potrzebie zachowania ostrożności i aktywnego uczestnictwa w zapewnieniu bezpieczeństwa w regionie.