
Warsztaty kuchni molekularnej w Bibliotece dla Dzieci i Młodzieży nr IV przyciągnęły uwagę nie tylko młodych uczestników, ale także dorosłych obserwatorów. To wyjątkowe wydarzenie umożliwiło dzieciom poznanie fascynującego połączenia chemii i fizyki w praktyce kulinarnej. Dzięki zastosowaniu suchych lodów oraz ciekłego azotu, uczestnicy mogli doświadczyć czegoś, co na co dzień jest zarezerwowane dla naukowców i profesjonalnych kucharzy.
Chemia i fizyka w kuchni
Podczas zajęć dzieci miały okazję wziąć udział w licznych eksperymentach, które odsłoniły przed nimi tajemnice nauki. Widowiskowe efekty, takie jak wytwarzanie gęstej mgły i tworzenie gejzerów, zaskoczyły niejednego uczestnika. Dzieci z wypiekami na twarzy obserwowały, jak przy użyciu prostych składników można tworzyć prawdziwie magiczne efekty.
Niezwykłe pokazy i doświadczenia
W programie nie zabrakło również spektakularnych pokazów, które rozbudziły wyobraźnię młodych umysłów. Dymiące soczki i tańczące kropelki ciekłego azotu wywołały zachwyt, a zamrażanie róż, które po chwili stawały się kruche jak szkło, pozostawiło wiele osób w osłupieniu. Szczególną atrakcją okazały się „smocze chrupki”. Po ich spożyciu z ust i nosów dzieci wydobywała się para, przypominająca oddech smoka, co wywołało salwy śmiechu i zachwytu.
Radość i nauka
Warsztaty były nie tylko źródłem zabawy, ale także edukacji. Dzieci opuściły zajęcia nie tylko z uśmiechem na twarzy, ale również z nowo nabytą wiedzą i przekonaniem, że nauka może być fascynująca i „smaczna”. To wydarzenie pokazało, że nauka nie musi być nudna, a eksperymenty mogą być doskonałą formą edukacji.
Podziękowania należą się Akademii Małego Kuchcika, która zorganizowała te wyjątkowe zajęcia. Dzięki ich zaangażowaniu dzieci mogły przeżyć niezwykle pouczające i emocjonujące chwile, które na długo pozostaną w ich pamięci.
Źródło: facebook.com/bibliotekabialoleka