W ostatnich dniach mieszkańcy Warszawy zostali po raz kolejny postawieni w stan gotowości po ujawnieniu kolejnego przypadku oszustwa metodą „na pracownika banku”. W wyniku działania przestępców jedna z mieszkanek miasta straciła znaczną sumę pieniędzy, przekazując swoją kartę bankomatową oraz numer PIN nieznanej osobie. Sprawa pokazuje, jak bardzo rozwinięte stały się metody wyłudzaczy i jak istotna jest czujność wobec nieznanych telefonów.
Nowa fala oszustw bankowych – przebieg zdarzenia
Schemat działania sprawców był dopracowany w każdym szczególe. Kobieta odebrała telefon od osoby podającej się za przedstawiciela banku, która poinformowała o zagrożeniu jej konta. Następnie rozmówca przekonał ją, by przekazała swoją kartę bankomatową kurierowi, który miał rzekomo przyjechać w celu zabezpieczenia środków. Przekonana o konieczności podjęcia szybkich działań, poszkodowana postępowała zgodnie z instrukcjami, nie podejrzewając, że padła ofiarą manipulacji.
Wykrycie przestępstwa i działania policji
Informacje o nietypowych transakcjach dotarły do kobiety od prawdziwego pracownika banku, który upewniał się, czy to ona wypłacała gotówkę oraz realizowała płatności w centrum miasta. Po uzyskaniu tej wiadomości okazało się, że środki zostały już podjęte z konta. Kobieta natychmiast powiadomiła policję, co uruchomiło szybkie działania służb.
Zatrzymanie podejrzanego i dalsze czynności
Wydział Kryminalny przeanalizował zebrane informacje, co pozwoliło na szybkie ustalenie osoby podejrzanej. Policjanci pojawili się w miejscu zamieszkania mężczyzny, który próbował uniknąć zatrzymania, ukrywając się na balkonie. Funkcjonariusze nie dali się zmylić i natychmiast doprowadzili podejrzanego do aresztu. Zebrane dowody zostały przekazane Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Apel o ostrożność
Opisywany incydent to kolejny sygnał ostrzegawczy dla mieszkańców stolicy. Specjaliści oraz funkcjonariusze policji przypominają, by w przypadku niepokojących telefonów zawsze zweryfikować tożsamość rozmówcy i nie przekazywać nikomu swoich danych bankowych. Śledczy zapewniają, że sprawa pozostaje pod stałym nadzorem, a dochodzenie wciąż trwa, mając na celu pełne wyjaśnienie okoliczności przestępstwa.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
