Na S2 – błyskawiczna akcja służb ratuje życie
Popołudniowy ruch na trasie S2 został zakłócony przez groźny wypadek, do którego doszło w środę. Sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji służb oraz osób będących akurat w pobliżu. Dzięki ich szybkiej i skoordynowanej pomocy, możliwe było udzielenie wsparcia poszkodowanym jeszcze przed przyjazdem zespołów ratowniczych.
Wypadek podczas postoju – co się wydarzyło?
Przed godziną 16:00, 46-letni kierowca busa zatrzymał swój pojazd na poboczu trasy S2, by uzupełnić płyn chłodniczy. W trakcie tej czynności, od strony jezdni nadjechała skoda kierowana przez 28-latka, która uderzyła w stojącego busa. Najmocniej ucierpiał młodszy z kierowców, odniósł poważny uraz głowy.
Nieprzypadkowi bohaterowie na trasie
W momencie zdarzenia przez trasę przejeżdżał funkcjonariusz Komendy Głównej Policji, który natychmiast zatrzymał swój pojazd i przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Jego doświadczenie oraz posiadana apteczka pozwoliły skutecznie zaopatrzyć rannego i zabezpieczyć miejsce, zanim na miejscu pojawiły się służby ratunkowe.
Do akcji szybko włączyli się także dwaj strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, którzy również przypadkowo przejeżdżali trasą S2. Ich wsparcie okazało się nieocenione przy zabezpieczaniu terenu wokół wypadku oraz organizacji ruchu w kierunku Mokotowa.
Utrudnienia na trasie i działania służb
W wyniku kolizji i prowadzonej akcji ratunkowej, ruch w stronę Mokotowa został czasowo wstrzymany. Strażacy zadbali o bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, a policja kierowała samochody na objazdy, by ograniczyć tworzenie się korków.
Szczegółowe ustalenia i bezpieczeństwo na drodze
Kierowca skody został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu specjalistycznej pomocy. Z informacji przekazanych przez służby wynika, że żaden z uczestników nie był pod wpływem alkoholu – pozwoliło to skupić się na udzieleniu natychmiastowej pomocy medycznej i wyjaśnieniu przyczyn wypadku.
Profesjonalizm i współpraca – klucz do szybkiej reakcji
Zaangażowanie zarówno funkcjonariusza policji, jak i strażaków, znacząco wpłynęło na sprawność całej akcji ratunkowej. Po przejęciu działań przez kolejne patrole, interweniujący policjant zdołał dotrzeć na czas do swojej jednostki, a mieszkańcy mogą być pewni, że szybka i kompetentna reakcja służb w takich sytuacjach nie jest przypadkiem.
Co warto zapamiętać?
W razie awarii lub nagłego postoju na drodze ekspresowej należy bezzwłocznie zabezpieczyć miejsce i sygnalizować swoją obecność. Zatrzymując się na poboczu, warto pamiętać o własnym bezpieczeństwie oraz o konieczności zachowania szczególnej ostrożności przez innych kierowców. Działanie na chłodno i zgodnie z zasadami może zapobiec tragedii, a szybka pomoc – jak pokazuje ten przypadek – ratuje życie.
Źródło: facebook.com/komendastolecznapolicji
