
Społeczność warszawskiego Targówka znów mierzy się z falą przestępstw wymierzonych w osoby starsze. Ostatnie wydarzenia z udziałem przestępców stosujących metody tzw. „na legendę” po raz kolejny unaoczniają, jak niebezpieczne mogą być rozmowy z nieznajomymi przez telefon. Szybka reakcja służb i sprawna akcja kryminalnych z północnej Pragi pozwoliły jednak na zatrzymanie osoby podejrzanej w chwili, gdy trwała realizacja przestępczego planu.
moment zatrzymania i zabezpieczenie dowodów
W centrum działań policyjnych znalazła się kobieta, którą udało się zatrzymać na gorącym uczynku tuż po odebraniu pakunku z pieniędzmi od pokrzywdzonej. Przy podejrzanej funkcjonariusze odnaleźli gotówkę w kilku walutach oraz charakterystyczne obrazki religijne, co może wskazywać na próbę zyskania zaufania ofiary. Istotnym elementem śledztwa okazał się telefon komórkowy podejrzanej, potencjalnie zawierający kluczowe informacje na temat przebiegu oszustwa i ewentualnych wspólników. Następnie policjanci odwiedzili mieszkanie poszkodowanej seniorki, by szczegółowo ustalić, jak doszło do przekazania pieniędzy.
mechanizm oszustwa krok po kroku
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przestępcy zastosowali precyzyjnie zaplanowaną manipulację telefoniczną. Rano do mieszkania seniorów zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty, informując o planowanej wizycie kuriera. Sytuacja nabrała dramatycznego tempa, gdy chwilę później pojawił się kolejny telefon – tym razem rzekomo od funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. Przestępca przedstawił fałszywą historię o grupie oszustów podszywających się pod pracowników poczty, czym wzbudził u seniorów silny niepokój.
Starsze małżeństwo, przekonane o zagrożeniu swoich oszczędności, podało rozmówcy informacje dotyczące zgromadzonej gotówki i dało się przekonać, że jedynie współpraca z „policją” pozwoli im uniknąć kradzieży. W rezultacie mężczyzna udał się do banku, skąd wypłacił pieniądze, które następnie jego żona przekazała osobie podszywającej się pod funkcjonariuszkę.
reakcja służb i dalsze czynności
Prawda wyszła na jaw dopiero, gdy do drzwi seniorów zapukali prawdziwi policjanci. Po udzieleniu wyjaśnień na komisariacie śledczy rozpoczęli zbieranie materiału dowodowego. W śledztwie istotną rolę odegrały zarówno zabezpieczone środki pieniężne, jak i nośniki elektroniczne, które mogą rzucić światło na skalę działalności przestępców.
Kobieta zatrzymana w trakcie akcji została przewieziona do prokuratury, gdzie przedstawiono jej zarzut wyłudzenia pieniędzy metodą „na legendę”. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej, wobec której może zostać orzeczona kara pozbawienia wolności do 8 lat.
apel do mieszkańców i działania prewencyjne
Ten przypadek po raz kolejny stanowi przestrogę dla starszych mieszkańców Warszawy oraz ich rodzin — oszuści wciąż modyfikują swoje metody, bazując na zaufaniu i strachu. Policja apeluje, by nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom, a każdą próbę wyłudzenia natychmiast zgłaszać odpowiednim służbom. Funkcjonariusze zachęcają bliskich seniorów do rozmów na temat zagrożeń i wspólnego wypracowania sposobów postępowania w razie podejrzanych telefonów.
Ostatnie wydarzenia pokazują, że czujność oraz szybka interwencja mogą powstrzymać przestępców i zapobiec utracie dorobku życia przez kolejnych mieszkańców stolicy.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji